Hej!
Miałam nie
wydawać pieniędzy na kolejne kosmetyki, a przynajmniej nie w tym miesiącu, ale kilka dni temu, przechodząc w Rossmannie koło stoiska z siostrzaną marką Makeup Revolution - LIVE☆LOVE, nie
mogłam sobie odmówić kupienia Bronze & Light Palette.
Zapraszam serdecznie
do czytania dalszej części postu, jeśli jesteście ciekawi mojego, może już nie
pierwszego (bo już wielokrotnie w ciągu tych kilku dni ją zmacałam), ale
początkowego wrażenia odnośnie tej palety ☺.
To, co przypadło
mi do gustu, to, że LIVE✩LOVE postawiło na solidne, czarne opakowania z prostym
holograficznym napisem. Paleta prezentuje się elegancko, ale dzięki napisowi
całość nie wypada nudno.
Z tyłu opakowania zarówno na
kartoniku, jak i na samej palecie mamy wszelkie informacje dotyczące składu,
pojemności czy miejsca produkcji.
Wnętrze palety
prezentuje się tak i choć jest to paleta bronzerów oraz rozświetlaczy, to ja
używam tych produktów głównie, jako cieni. Dwa różowe odcienie są genialne i
wyglądają bosko zarówno, jako róż nadający lekkiego blasku, jak i właśnie cienie
do powiek. Od kilku dni to właśnie one królują u mnie na powiekach
(czasami dodaję też białego rozświetlacza na środek powieki) + niewielka czarna
kreska. Daje to taki fajny, świeży efekt.
Trzech dolnych
odcieni nie miałam jeszcze okazji wypróbować, ale coś czuję, że też będą
wyglądać nieźle jako cienie, bo jako bronzery i rozświetlacze na bank by się u
mnie nie sprawdziły. Ale na ciemniejszych karnacjach mogłyby wyglądać
niesamowicie.
☆☆☆
Paleta
kosztowała coś około 35,00zł, ale nie żałuję wydanych pieniędzy. Od czasów
zakupu białej czekolady od I❤MAKEUP żaden kosmetyk nie sprawiał mi
takiej radości, jak właśnie ta paleta od LIVE✩LOVE. Nie wiem, ma w sobie po prostu to coś.
Szczególnie
podpasowały mi róże, bo nie dość, że nadają policzkom zdrowego, ładnego
wyglądu, to jeszcze pojawia się lekki blask, dzięki któremu nie muszę dodatkowo
nakładać rozświetlacza.
W przyszłości
bardzo chętnie kupię coś jeszcze od LIVE✩LOVE i pewnie będzie to paleta z pudrami do konturowania, która wpadła mi w oko.
A czy ktoś z Was
miał już do czynienia z kosmetykami LIVE✩LOVE? A może planujecie dopiero zakup? Dajcie znać ^^.
☆☆☆
Ode mnie to tyle na dziś. Mam nadzieję, że post przypadnie komuś do gustu, a jeśli tak się stanie, to serdecznie zapraszam do komentowania, polecania dalej lub zaobserwowania bloga FUBSTER Cosmetics. Będzie mi bardzo miło.
Dziękuję również tym z Was, którzy już obserwują bloga i udzielają się pod postami.
❤❤❤
Dziękuję również tym z Was, którzy już obserwują bloga i udzielają się pod postami.
❤❤❤
Pozdrawiam Was,
FUBSTER
piękna ta paletka:)
OdpowiedzUsuńPaletka pienie się prezentuje,przyznam że kolory są w moim guście :D
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej o nich nie słyszałam,aż do dziś :D
OdpowiedzUsuńKupiłam i niestety są tak nietrwałe, że po godzinie od wyjścia z domu nie jestem w stanie ich zobaczyć...
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak z trwałością dolnych produktów, ale róże na szczęście trzymają się u mnie cały dzień zarówno na powiekach jak i na policzkach, a jeśli o powieki chodzi, to używam tylko zwykłego korektora :)
UsuńPrezentuje się pięknie, ale faktycznie są nie trwałe. Jednak w tej kategorii wygrywają siostrzyczki The Balm <3
OdpowiedzUsuńWidziałam ich szafę ale jeszcze nic nie kupowałam, śliczna ta paletka <3
OdpowiedzUsuńsłyszałam właśnie, że ta marka pojawiła się w Rossmannie, ale u siebie jeszcze jej nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńWyglądają tak, że chce je mieć! Świetnie, że znalazłaś dla nich jeszcze inne zastosowanie a nie tylko takie które jest im przeznaczone! :)
OdpowiedzUsuńObserwuje!:)22
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziś kupiłam je za 18 zl w rossmanie!:) kolory przepiękne,więc będę też używać jako cieni:) polecam nawet w regularnej cenie,ja jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńCzy nie ma ktoś może na sprzedaż tej paletki? Albo wiecie gdzie ją dostane?:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń