4 wrz 2016

★ 4. M·A·C - Fun & Flirty Kit ★


HEJ!


Wreszcie nadarzyła się okazja, by kupić coś konkretnego od znanej kosmetycznej marki – MAC Cosmetics.
Jeśli jesteście ciekawi zestawu LOOK IN A BOX FUN & FLIRTY, zapraszam do czytania dalej ☺.



★★★

LOOK IN A BOX dostępny jest w pięciu zestawach kolorystycznych. Poniżej podam nazwy boxów i co w nich znajdziecie, a także linki do strony, gdzie możecie obejrzeć dokładniej proponowane zestawy.

LOOK IN A BOX: SASSY SIREN
- szminka M∙A∙C w odcieniu Are You Flirting With Me?
- cień do powiek w odcieniu Divine Decadence
- eyeliner Technakohl Liner in Graphblack
- maskara Haute & Naughty Too Black Lash

LOOK IN A BOX: GIRL BAND GLAM
- szminka M∙A∙C w odcieniu Lipstick in Dark Twist
- konturówka odcień Heroine
- cień do powiek Beyond Gorgeous
- mascara In Extreme Dimension 3D Black Lash

LOOK IN A BOX: FUN & FLIRTY KIT (WYPRZEDANY)
- szminka M∙A∙C w odcieniu Cherry Blossom Girl
- cień do powiek w odcieniu The Wrong Man
- błyszczyk M∙A∙C - Only For You
- maskara Haute & Naughty Lash

LOOK IN A BOX: DOWNTOWN DIVA
- szminka M∙A∙C w odcieniu Hot Pepper
- cień do powiek w odcieniu Lyrical
- Fluidline odcień Blacktrack
- mascarę Upward Lash

LOOK IN A BOX: SUNBLESSED (WYPRZEDANY)
- szminka M∙A∙C w odcieniu Sunblessed
- cień do powiek w odcieniu Deception
- Fluidline odcień Blacktrack
- maskara False Lashes

Dodatkowo każdy zestaw zawiera kosmetyczkę.



★★★


Za cenę 189zł dostajemy aż cztery produkty, co myślę, w przypadku marki MAC Cosmetics jest całkiem dobrą ceną, biorąc pod uwagę fakt, że jeśli mielibyśmy kupić wszystko osobno wyszłoby o wiele drożej. 

Szminka – 86zł
Błyszczyk – 80zł
Mascara – 100zł
Cień – 75zł
= 341zł 

To właśnie przeliczenie skłoniło mnie do kupna zestawu. 4 produkty + kosmetyczka świetnej jakości, która idealnie wpasowała się w odmęty mojej torebki, to dobry interes (przynajmniej dla mnie).

★★★



Zacznę od cienia, który nosi fajną nazwę The Wrong Man. Kolor, to jasny, brudny róż, jest to cień matowy, a wypraska mieści 1,5g produktu.
Kolor wygląda cudownie, niestety tylko w opakowaniu. Cień jest strasznie suchy i zbity, nie można go nabrać na pędzel a już tym bardziej na palec i trzeba się nieźle napracować, żeby ten cień było w ogóle widać. Jest to najgorszy produkt z całej czwórki i nie wiem, jak reszta cieni tej marki się sprawuje, ale za cenę 75zł, przy osobnym zakupie, raczej spodziewałabym się wielkiego WOW. Tymczasem ten cień, to jedno wielkie nieporozumienie i jeśli miałabym w przyszłości kupić jakieś pojedyncze cienie, to kupiłabym te Hani Knopińskiej-Grzenkowicz, NABLA lub Loreal, bo nie dość, że są o wiele tańsze, to pigmentacja matów miażdży cień The Wrong Man całkowicie.



Błyszyczyk Only For You zawiera 4,8g produktu, cudownie pachnie i posiada bardzo dobry aplikator, którym łatwo rozprowadza się produkt na ustach. Konsystencja jest niestety bardzo gęsta i dość klejąca, więc jeśli nie jesteście fanami tego typu błyszczyków, to raczej z tym się nie polubicie.
Odcień Only For You lekko wpada w fioletowe tony, ale całość wypada dość subtelnie. Dodatkowo błyszczyk jest niewielkich rozmiarów, więc nie zajmuje wiele miejsca w kosmetyczce.



Konsystencja tej szminki i pigmentacja to totalna bomba. Dostajemy 3g produktu w bardzo ładnym, dobrze wykonanym opakowaniu i prawdę mówiąc jestem gotowa wydać kolejne pieniądze na szminki tej marki.


Co do koloru, to nie do końca jest MÓJ. Tak jak błyszczyk, wpada w fioletowe tony, ale z racji tego, że jest to kremowa szminka o mocnej pigmentacji, kolor uderza po oczach. Nie jest najgorszy, nieźle nada się do efektu ombre z ciemniejszą konturówką, ale sama szminka na moich ustach nie wygląda najlepiej.


Prawdziwą gwiazdą okazał się tusz HAUTE & NAUGHTY LASH. Niesamowicie pogrubia i wydłuża rzęsy dając efekt sztucznych. Już przy pierwszym użyciu całkowicie się w nim zakochałam.


Kiedy wyjmujemy aplikator może nas trochę przerazić nadmiar znajdującego się na nim tuszu, ale spokojnie, HAUTE & NAUGHTY LASH daje nam możliwość zdjęcia nadmiernej ilości produktu. Wystarczy odkręcić różową część i voila!


★★★

Generalnie jestem zadowolona z tego zakupu. Gdyby cień był nieco mniej suchy a szminka mniej wpadała w fiolet mogłoby być idealnie. Za to zyskałam nowy ulubiony tusz i świetną kosmetyczkę. Błyszczyk był całkiem fajny, ale z pewnością nigdy nie pokuszę się o zakup tego produktu pojedynczo, bo 80zł za błyszczyk, do tego tak mały, to lekka przesada. Jeśli zaś chodzi o szminki, to pewnie za niedługo jakąś kupię, bo ta, którą mam z zestawu jest pod względem pigmentacji i konsystencji rewelacyjna. Zostawię jednak w spokoju róże i kupię coś bardziej nude.
Jeszcze chciałabym wspomnieć o tym, że wszystko zapakowane jest w ładne pudełko (zdjęcie przodu pudełka na początku), a także w czarny karton. Bardzo mi się to spodobało. 

A jakie są Wasze opinie na temat MAC Cosmetics? Lubicie czy może wolicie trzymać się z daleka? A może macie jakiś ulubiony kosmetyk tej marki? Dajcie znać .

★★★

Na dziś to tyle ode mnie, mam nadzieję, że komuś przypadł post do gustu, a jeśli tak się stało, to byłoby mi bardzo miło, gdybyście zostawili po sobie jakiś ślad w postaci komentarza, polecenia postu dalej lub zaobserwowania bloga .

Pozdrawiam,
FUBSTER

3 komentarze:

Dziękuję za komentarz <3